Obserwatorzy

niedziela, 20 października 2013

Tatiana

Moja próba narysowania mamy Remiego z Barw Biedy :D Celowo wygląda na młodszą niż jej syn. Ona jest z takich co się nie starzeją. Widywałam takich ludzi, co się nie starzeją. Jedni mówią na to "dobre geny", ja mówię na to "pakt z diabłem". W przypadku mamy Remiego to byłaby prawdopodobnie mieszanka dwóch powyższych, a także konserwacji wódką i mrozem.



7 komentarzy:

  1. Bardzo ładnie!
    Pozdrawiam i zapraszam do swojego bloga o malowaniu koszulek:
    http://dlugiwarkocz.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. I zabiła niedźwiedzia, nie zapominajmy o tym XD
    Kojarzy mi się z Izumi Curtis. I jak tak teraz o tym pomyślę, to chyba jesteś fanką FMA - czyżby skojarzenie z Izumi było prawidłowe? ;>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, lubię FMA. Fizycznie moim zdaniem Izumi nie przypomina, z charakteru trochę. Ale T. dzieci nie bije :P

      Usuń
  3. Uwielbiam barwy biedy, jestem z nimi na bieżąco <3
    A mam pewne pytanie do Pani. Niedawno kupiłam sobie tablet i zaczynam moją przygodę z rysunkiem komputerowym. Od zawsze byłam samoukiem. Napotkałam jednak na swojej drodze pewien problem. Nie mam dużego problemu z samym rysowaniem ale nie radzę sobie do końca z obsługą programów graficznych. Oglądam sporo tutoriali jednak wiele z nich to tzw. "speed painting" i nie pokazują one krok po kroku kto czego używa. A jak wyglądało to u Pani? Zna Pani jakieś źródła z których można się tego nauczyć? Być może jakieś książki?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam wpisywać w google / youtube "[nazwa programu] begginer tutorial", na pewno coś się znajdzie z wyjaśnieniem podstawowych funkcji :)

      Usuń
  4. w jakim programie Pani rysuje?
    ja jakoś nie mogę się przerzucić na "elektroniczny" sposób rysowania póki co..
    jak mam kartkę papieru to jest też głowa pełna pomysłów, a jak zasiadam przed programem graficznym to pustka. Nie wiem czego to wynika, być może czuję się ograniczona nieznajmośćią wszystkich opcji w programach graficznych.
    Niestety studia coraz bardziej wymagają ode mnie raczej komputerowych wersji projektów..Póki co to co robie znajduje się na blogu
    http://creativamente-o-sztuce.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Photoshop.
      Zawsze możesz szkicować na kartce, a potem obrabiać w programie ;)

      Usuń