Obserwatorzy

środa, 31 lipca 2013

Meh

Zrobiłam sobie listę rzeczy do zrobienia. Znalazło się na niej dużo pozycji, w tym odpisanie na zaległe maile, jakieś zlecenia i takie tam. Spontanicznie zrobiłam więc szkic oddający mój transcendentalny stan ciała i ducha, reprezentujący moje podejście do świata w tej chwili.



Naprawdę by się przydał asystent do ogarniania tego całego burdelu ;__;



piątek, 19 lipca 2013

Bazgru bazgru



Chyba nieźle jak na mnie (pewnie rano zmienię zdanie :D)
Zawsze jak obserwowałam jak ludzie rysują zastanawiałam się skąd wiedzą, primo, gdzie teraz smyrać ołówkiem rysunek, secundo, skąd wiedzą, że skończyli. O ile w tego typu rysunkach tej pierwszej rzeczy nie rozgryzłam u siebie do dziś, o tyle odpowiedź na drugą brzmi "jak się zmęczę". Albo jak już naprawdę nie mam pomysłu na to, co dalej ;)